Zgodnie z planem uczestnicy punktualnie stawili się na stacji kolejki wąskotorowej. Dzieci z niecierpliwością czekały na „ciuchcię”, niektóre jechały po raz pierwszy w życiu. Były zachwycone! Och-ów i ach-ów nie było końca! Mimo dużej frekwencji dla każdego znalazło się miejsce, dla najmłodszych przy oknie. Na miejscu na dzieci czekało wiele niespodzianek i pyszny poczęstunek. Razem bawiło się ok. 180 osób: dzieci, rodziców, opiekunów, wolontariuszy.
Dużą atrakcją dla najmłodszych był dmuchany zamek i zjeżdżalnia. Dla starszych atrakcje przygotowane przez Jednostkę Strzelecką z Koszalina. Można było dotknąć prawdziwej żołnierskiej broni, przymierzać żołnierskie akcesoria, szukać ukrytych „skarbów” wykrywaczem metalu. Wolontariusze przygotowali mnóstwo konkursów z nagrodami. Dzieci bardzo chętnie brały w nich udział, każdy mógł wybrać coś dla siebie i wszyscy zostali nagrodzeni.
Były tańce i zabawy, mnóstwo śmiechu i radosnego gwaru. Pogoda wbrew wcześniejszej niekorzystnej prognozie dopisała. Zawiązały się nowe przyjaźnie i znajomości. Trudno było się rozstać, ale przecież za rok znów jest dzień dziecka!
